"Seul: ogromne ciało, ktore oddycha, powieksza się, silne, wibrujące, pewne siebie, pełne życia i nadziei. Południowi Koreańczycy lubią nazywać stolicę pięknością w lustrze - olśniewajacą, ale nieuchwytną. Korea Poludniowa: krewetka między dwoma wielorybami"
Tiziano Terzani
3 sierpnia 2012
Nie znosze nowej piosenki PSY (싸이) 'Gagnam Style'
Ale ta przerobka ubawila mnie przednio.
(Dla niewtajemniczonych: Gagnam to dosc 'szpanersko-ekskluzywna' dzielnica na poludniu rzeki. Hongdae to dzielnica studencko-artystyczna, z naciskiem obecnie na 'studencka')
Hej, hej, udało się wygospodarować trochę czasu i dotarłem o czasów obecnych ;). Ostatnio komentowałem dosyć dawno i do tego tylko raz, aż wstyd. http://podrozezusmiechem.blox.pl/2011/04/Kwitnace-wisnie-w-Gwangju.html
Bardzo interesujące teksty, gratuluje wytrwałości. Bardzo miło wspominam moja wyprawę do Korei i na pewno jeszcze raz pojedziemy w najbliższym czasie. Ogólnie spędziliśmy tydzień mieszkając w Seulu i zwiedzając okolice, wszystkie obowiązkowe atrakcje, pałace , DMZ, N Seoul Tower, Fortecę i skansen w Suwonie, itp, następnie pojechaliśmy na południe i nasza bazą wypadową był Busan - rewelacyjne miasto. Zarys wyprawy przed wyjazdem były trochę bardziej urozmaicony, ale plany pokrzyżowały nam problemy z rezerwacją KR PASS'a, nie udało nam się tego załatwić, dla wybierających się polecam, można bez ograniczeń jeździć pociągami przez ponad tydzień za bardzo małe pieniądze, nawet KTX'em. Tyle na razie, a co do tematu, Hongdae tez nas oczarowała. Jedna z moich ulubionych. http://www.youtube.com/watch?v=byAxle59b9k
Wg mnie to kicz, ale fajny. Sama nie rozumiem,czemu ludzie to lubią, skoro to jest głupie, ale jednak codziennie tego słucham na fonie :) przynajmniej śmiesznie jest xD
ubawić się można kreatywność bez granic i pomysłowość jacek
OdpowiedzUsuńHej, hej, udało się wygospodarować trochę czasu i dotarłem o czasów obecnych ;).
OdpowiedzUsuńOstatnio komentowałem dosyć dawno i do tego tylko raz, aż wstyd.
http://podrozezusmiechem.blox.pl/2011/04/Kwitnace-wisnie-w-Gwangju.html
Bardzo interesujące teksty, gratuluje wytrwałości. Bardzo miło wspominam moja wyprawę do Korei i na pewno jeszcze raz pojedziemy w najbliższym czasie. Ogólnie spędziliśmy tydzień mieszkając w Seulu i zwiedzając okolice, wszystkie obowiązkowe atrakcje, pałace , DMZ, N Seoul Tower, Fortecę i skansen w Suwonie, itp, następnie pojechaliśmy na południe i nasza bazą wypadową był Busan - rewelacyjne miasto. Zarys wyprawy przed wyjazdem były trochę bardziej urozmaicony, ale plany pokrzyżowały nam problemy z rezerwacją KR PASS'a, nie udało nam się tego załatwić, dla wybierających się polecam, można bez ograniczeń jeździć pociągami przez ponad tydzień za bardzo małe pieniądze, nawet KTX'em.
Tyle na razie, a co do tematu, Hongdae tez nas oczarowała.
Jedna z moich ulubionych.
http://www.youtube.com/watch?v=byAxle59b9k
Gratuluje udanej wyprawy:) O KR PASSach tylko slyszalam: normalnie podrozuje autobusami albo samochodem.
Usuńhaha ;p tez jej nie lubię. a ciągle czytam, że się PSY chwali, ze amerykańskie gawiazdy się nią zachwycają
OdpowiedzUsuńWg mnie to kicz, ale fajny. Sama nie rozumiem,czemu ludzie to lubią, skoro to jest głupie, ale jednak codziennie tego słucham na fonie :) przynajmniej śmiesznie jest xD
OdpowiedzUsuń